Wywiad z panem Bolesławem Brzuchaczem, byłym ministrantem
Była to piękna sprawa
Redakcja: Prosimy o parę słów o sobie.
Bolesław Brzuchacz: Mieszkam z rodziną w Wałbrzychu (ja już 50 lat), z żoną jesteśmy 41 lat po ślubie. Pochodzimy z Jodłówki koło Pruchnika (woj. podkarpackie). Mamy dwoje dzieci – syna Jarosława i córkę Koralię, oraz troje wnuków – Dawidka, Roksankę i Oliwkę.